Becky była niemal u kresu wytrzymałości. Alec ustąpił dopiero wtedy, gdy mu

  • Miłogost

Becky była niemal u kresu wytrzymałości. Alec ustąpił dopiero wtedy, gdy mu

25 May 2022 by Miłogost

obiecała trzymać się jak najdalej od stołów. Uprzedził też Forta i Rusha, żeby mieli się na baczności przed Kozakami. Michaił siedział pod namiotem wraz z resztą rywali, ale Kozacy stale krążyli w pobliżu, wpatrując się w tłum, który otaczał graczy, Becky miała na głowie głęboką budkę, osłoniętą welonem z jasnobłękitnej koronki, trudno byłoby ją więc rozpoznać, zwłaszcza że osłoniła się też parasolką. Podczas gdy Alec i Drax próbowali szczęścia w pierwszej turze, ona czekała na rezultat w straszliwym napięciu. Złościła ją własna bezsilność, choć wiedziała, że wszystko zależy teraz wyłącznie od Aleca. Aby ich plan się powiódł, nie wystarczyło tylko wyeliminować Michaiła z gry. Alec musiał również zwyciężyć cały turniej. Gdyby mu się to udało, nie tylko mógłby zwrócić jej dom, lecz także zyskać niewyobrażalne wprost bogactwo. Wysokość nagrody, trzysta dwadzieścia tysięcy funtów, była po prostu porażająca. Na każdego członka zwycięskiej pary przypadało po połowie, czyli sto sześćdziesiąt tysięcy funtów, minus - rzecz jasna - dziesięć procent na rzecz wdów i sierot. Obydwaj zwycięzcy po zakończeniu turnieju mieli być fetowani na specjalnym balu. Becky wiedziała, że Alec z trudem panuje nad sobą. Prawie nie spał w nocy, krążąc w kółko po pokoju, a potem siedział w ogrodzie i palił cygara. Niemalże nie tknął jedzenia, lecz wypił cały dzbanek mocnej kawy. Chociaż doceniał jej wsparcie, bujał gdzieś daleko myślami. Odkąd zdołał pogodzić się ze sobą, całą uwagę skupił na turnieju. Becky wiedziała, że to niebezpieczne. Spostrzegła, że rano wyglądał zupełnie tak samo jak podczas morderczej walki z Kozakami. A jeśli przegra? Jeśli komu innemu dostanie się Talbot Old Hall? Mogła tylko czekać i chodzić w kółko po trawie. Dlaczego właściwie Michaił uczynił Hall stawką w turnieju? Czyżby z powodu nieczystego sumienia? Wątpliwe. Mówił przecież, że dwór wcale nie jest w jego guście. A może - choć wydawało się to mało prawdopodobne - nie miał na podorędziu dziesięciu tysięcy funtów? Rozmyślania przerwał jej nagle odgłos rogu. Spytała Forta, co on oznacza. - Daje sygnał do rozpoczęcia pierwszej tury. Becky ścisnęła kurczowo rączkę parasolki. Wist uważany był za grę raczej umiarkowaną i tak nieskomplikowaną, że nawet zupełny nowicjusz, jak ona, nie miał trudności ze zrozumieniem jego prostych reguł. Alec mówił jej, że dużą przewagę daje w nim graczowi dobra pamięć. Przy każdym z ośmiu stołów siedziało po czterech graczy w dwóch parach, a każda z nich zwrócona była twarzami do siebie. Pary te - wybierane podczas losowania - w każdej turze były inne. Grano pełną talią, a rozdający wydawał każdemu uczestnikowi po trzynaście kart, kładzionych grzbietem do góry. Grę rozpoczynał gracz, który siedział po lewej od rozdającego, a toczyła się ona zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Każdy zagrywał jedną kartą. Inni musieli dorzucić kartę tego samego koloru. Gdy każdy z czterech graczy rzucił już swoją, nazywało się to lewą - cała gra liczyła zatem trzynaście lew. Lewę zgarniał ten, kto zagrał kartą o najwyższej wartości lub atu, a zwycięska para zyskiwała wówczas jeden punkt. Ponieważ chodziło o turniej, kolory zawsze wyznaczano zawczasu, wedle tradycyjnych reguł. Przy pierwszym rozdaniu były to kiery, przy drugim - karo, przy trzecim - piki i wreszcie trefle. Treflami nie grano w pierwszej turze, bo wtedy rozdań byłoby tylko trzy. Kto zyskał najwięcej punktów po rozdaniu, wygrywał partię. Para, która najwyżej wygrała partię, przechodziła do drugiej tury, gdzie grało już tylko szesnastu graczy przy czterech stołach. Wyeliminowani po pierwszej turze musieli pokwitować przegraną przy stole mistrza ceremonii, a potem wychodzili gęsiego poza teren gry przez udekorowany girlandami, łukowato sklepiony szpaler, wśród aplauzu, którym nagradzano ich za sam udział w turnieju. Był to prosty sposób na błyskawiczną utratę fortuny. Becky z zapartym tchem rozglądała się za Alekiem, gdy przegrani z pierwszej tury opuszczali szeregi graczy. Nie było go wśród nich. - Przeszedł! - wyszeptała niemal bezgłośnie, kiedy ostatni gracz ukazał się na końcu szpaleru i przyjaźnie pomachał wszystkim ręką. - Drax także - mruknął Fort. - I Kurkow - dodał ponuro Rush. Becky odwróciła się pospiesznie i wstrzymała

Posted in: Bez kategorii Tagged: chiński grzywacz cena, jak zrobić ponczo, szampony nie testowane na zwierzętach,

Najczęściej czytane:

- Ale nie jest, prawda?

Klara pokręciła głową, a on zbliżył się jeszcze bardziej. Proszę, nie dotykaj mnie, modliła się w duchu. - Powiedziałeś, że tego nie chcesz - wyszeptała. - Ja też nie chcę. ... [Read more...]

iółka ją kryła. ...

Tak jak dzisiejszego wieczoru. Czekał na nią na zapleczu kina, gdzie jakoby wybrała się z Liz. Pojechali do Lafreniere Park, zaparkowali w odludnym miejscu na wyłączonych światłach. Gloria rzuciła mu się na szyję ze śmiechem. - Tak strasznie za tobą tęskniłam - szeptała między pocałunkami. - Myślałam, że już się nie doczekam, kiedy cię zobaczę. - Ja też. Jesteś taka... - jęknął cicho i zamknął jej usta pocałunkiem. Całowali się długo, zapamiętale, coraz bardziej podnieceni i spragnieni siebie. Gloria rozpięła koszulę Santosa, on ściągnął jej bluzkę przez głowę. - Boże, jesteś taka piękna... - szeptał, wodząc palcem po nagiej skórze. ... [Read more...]

- Na prawo - odparł, nie ruszając się z miejsca.

W końcu chwycił jej torbę i wniósł do środka. Zamknął drzwi, a potem podążył do kuchni, gdzie nowa opiekunka właśnie myła rączki i buzię dziecka. - Trzeba cię wykąpać i przebrać, maleńka. - Klara znacząco spojrzała na resztki jedzenia na stole. - Ile ona tego zjadła? - spytała. - Niedużo. Więcej porozrzucała dokoła. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 edulandia.slupsk.pl

WordPress Theme by ThemeTaste