jej i poszedł do swojego pokoju. Telefon zaczął dzwonić dokładnie

  • Miłogost

jej i poszedł do swojego pokoju. Telefon zaczął dzwonić dokładnie

25 May 2022 by Miłogost

w momencie, kiedy włożył klucz do zamka. Luke szybko otworzył drzwi i rzucił się do aparatu z nadzieją, że nie włączyła się jeszcze sekretarka. – Tak, słucham. – Spotkajmy się za dwadzieścia minut w barze klubu strzeleckiego ,,Vieux Carré’’. – Kto mówi? – Za dwadzieścia minut – powtórzył głos. – Jeśli wciąż chce pan pogadać. Mężczyzna rozłączył się, a Luke jeszcze przez dobrą chwilę stał ze słuchawką przy uchu. Kondor, pomyślał, zaciskając usta. Ptasznik. No tak, oczywiście. Klub ,,Vieux Carré’’ był dostępny jedynie dla członków i, sądząc z wyglądu i usytuowania, gościł wyłącznie bardzo bogatą klientelę. Jednak odźwierny wpuścił Luke’a, a recepcjonistka, śliczna blondynka w kostiumie od Chanel, wstała na jego widok i przywitała się z nim, zwracając sie do niego po nazwisku. Poprosiła, żeby wpisał się do książki gości, i poprowadziła go do baru. Luke niemal natychmiast zauważył Kondora. Siedział samotnie w rogu sali, zwrócony plecami do ściany. – Ptasznik, jak rozumiem. Kondor skinął głową. – Głupia zagrywka, ale nie mogłem się oprzeć. – Wskazał mu miejsce. – Ile czasu zajęło panu rozszyfrowanie tego? – Wstyd się przyznać, ale za dużo. – Usiadł na wygodnym, skórzanym krześle. – Był pan podczas podpisywania książek? Nigdy bym się nie domyślił. Kondor przywołał gestem kelnerkę. – Trzeba patrzeć w oczy. Te nigdy nie kłamią. Dziewczyna podeszła, żeby przyjąć zamówienie. Luke spojrzał na szklankę Kondora, żeby sprawdzić, co pije. – Nie, nie piję alkoholu. – Mężczyzna odgadł jego myśli. – Przytępia zmysły i wydłuża czas reakcji. – I właśnie dlatego pije go tylu ludzi. A ja po prostu lubię jego smak. – Luke uśmiechnął się do kelnerki i zamówił piwo, a potem rozejrzał się dookoła. – Ładne miejsce. – Lepsze niż poprzednie, co? – Kondor podniósł szklankę z sokiem pomidorowym. – Jest pan członkiem tego klubu? – Powiedzmy, że mam odpowiednio ustosunkowanych przyjaciół. Ciągnęli tę rozmowę o niczym jeszcze przez parę minut. Luke czuł, że Kondor wciąż go testował. Badał grunt. – Ciekawe, dlaczego zgodził się pan ze mną porozmawiać – rzucił w końcu. Kondor wzruszył ramionami. – Lubię pańskie książki. Moja żona też za nimi przepada. – Pan jest żonaty? – Skąd to zdziwienie? Nie wolno mi? Luke wypił trochę piwa. – To po prostu nie pasuje do obrazu płatnego zabójcy, nawet jeśli pracuje dla rządu. – Pańskiego obrazu. – Kondor uśmiechnął się kwaśno. – I hollywoodzkiego. – Czy żona wie, czym pan się zajmuje? – Jasne, że nie. Sprzedaję oprogramowanie do komputerów, dlatego muszę dużo podróżować. – Ma pan dzieci? – Dwóch chłopaków. Mają osiem i sześć lat.

Posted in: Bez kategorii Tagged: jak poderwać dziewczynę przez facebooka, córka anny przybylskiej, hawk winchel koch jr,

Najczęściej czytane:

bycia względów ...

bogdanki. Wziął, z podsuniętej mu przez lokaja tacy, nowy kieliszek i podszedł do Kurkowa z hulacką poufałością. Widocznie zrobił na nim wrażenie u Brooke'a, bo książę poznał go od ... [Read more...]

zywano ...

mnie wodzem londyńskich hulaków. O tak, zdobyłem sobie wtedy złą sławę. A potem wojna się skończyła. - Twoi bracia wrócili? ... [Read more...]

yli już martwi. Nikt ...

nie wie, co tam zaszło. Michaił stał oniemiały. Dwóch jego najlepszych podkomendnych zamordowanych! - Niemożliwe, żeby sama to zrobiła. Na pewno ktoś jej pomógł. Złapcie go i zabijcie, ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 edulandia.slupsk.pl

WordPress Theme by ThemeTaste